Wspólną zabawą, ogniskiem i warsztatami kowalskimi uczcili swój Dzień Dziecka uczniowie klasy I B. Już sam początek czerwcowej przygody był niezwykły, ponieważ cała nasza klasa na miejsce pikniku pojechała autobusem miejskim. Okazało się, że doskonale znamy zasady poruszania się środkami komunikacji, a kasowanie biletów i spotkanie z bardzo sympatycznym panem kontrolerem było miłym doświadczeniem. Na miejscu pikniku czekał na nas pan Krzysztof, który w bardzo ciekawy sposób opowiedział nam o kowalstwie. Dzisiaj bardziej już artystycznym, ale cięgle potrzebnym zawodzie. Pod czujnym okiem naszej pani i rodziców mogliśmy sprawdzić jak pracuje się młotem kowalskim i do czego służy miech. Wspólnie wykuliśmy podkowy - małą i dużą . Zawisną w naszej klasie i zgodnie ze zwyczajem, liczymy na to, że szczęścia już nam nie zabraknie. Przygotowywaliśmy także metal do wyrobu noża, a ze zniszczonej podkowy pomogliśmy zrobić piękny świecznik. Kowalstwo to jednak trudny zawód, a do pracy młotem trzeba mieć wiele siły. Po warsztatach, zamieniliśmy stary sad w ogród z „ Alicji w krainie czarów”, gdy poprzebierani za księżniczki, czarodziejów, rycerzy i oczywiście Kapelusznika i Królika, bawiliśmy się w odgrywanie ról i scenek z bajek, budowaliśmy zamek i urządzaliśmy zabawy z piłką. Rozegraliśmy także mecz, chociaż gra w piłkę w stroju tygryska nie jest taka łatwa. Kiedy zgłodnieliśmy, samodzielnie nazbieraliśmy drewna do ogniska i upiekliśmy kiełbaski. Smakowały wyśmienicie. Do szkoły wróciliśmy zmęczeni, ale bardzo zadowoleni. Jak spędzaliśmy czas możecie zobaczyć w fotorelacji.