Czy dziecko może być matematycznym odkrywcą? Nie tylko może, ale i powinno samodzielnie odkrywać wszelkie prawidłowości. Budując pojęcia matematyczne uczniowie kl. 1a przeznaczają trochę czasu na działanie. Dzieci same badają i odkrywają związki oraz prawidłowości. Po doświadczeniach z darami jesieni i różnymi konkretami, kolejny raz przyszedł czas na papierowe i wirtualne liczby w kolorach. Każde dziecko samo badało, manipulując klockami, na ile sposobów można rozłożyć liczbę 8 i przedstawić w postaci dodawania składników (najpierw dwóch). Drugi cel działań - znajdź prawidłowości, spróbuj coś odkryć. Odkrycia pojawiły się szybko i to bardzo wnikliwe, że można zamienić kolejność składników, ale jeśli to jest 4+4, to nie warto tego robić. Dzieci układały dywaniki liczbowe, zapisywały, przekładały czynności na symbole, ciesząc się z każdego odnalezionego sposobu. Pierwszoklasiści intuicyjnie zrozumieli przemienność dodawania i są dumni ze swoich odkryć. Podopieczni p. Elżbiety Dras realizującej autorski program „Tropiciele matematyki” uczą się i odkrywają działając, bo dzieci uczą się w działaniu. Tę drogę muszą przejść osobiście. Nie nauczy się ten, kto tylko obserwuje czynności wykonywane przez innych.